Grałem do tej pory trzy razy w wariant trzyosobowy i na tej podstawie potrafię w miarę sobie wyrobić zdanie. Jeśli znasz Wsiąść do pociągu. Europa, to błyskawicznie pojmiesz zasady i zauważysz, że jest znacznie ciaśniej, bardziej emocjonująco, a nacisk jest położony na łączenie miast (które ciężko za pierwszym razem zlokalizować :) ).
Gra to prezent dla taty. Rodzice ograli też wariant dwuosobowy i mówią, że toczą zacięte boje o pierwszeństwo w zbudowaniu linii, a każde podejście do tunelu wywołuje wielkie emocje.

+
Właściwie same.

-
Lekko nieprzyjemny wygląd kart pociągów, szczególnie lokomotywy, ale idzie się bardzo szybko przyzwyczaić. Aczkolwiek to może być tylko kwestia gustu.

PS
Jeszcze o wysyłce od firmy REBEL - błyskawiczna!